Jeśli ktoś planuje ślub na długo przed, ma do wyboru praktycznie każdą porę roku, o czym wspominała niedawno moja blogowa koleżanka. Coś mi jednak mówi, że jesień nie będzie wówczas królowała w rankingach.
Jeśli ktoś planuje ślub na długo przed, ma do wyboru praktycznie każdą porę roku, o czym wspominała niedawno moja blogowa koleżanka. Coś mi jednak mówi, że jesień nie będzie wówczas królowała w rankingach.
Grudzień większości z nas kojarzy się z Bożym Narodzeniem i sylwestrową huczną zabawą, jest więc to miesiąc radosny i ciepły, mimo szalejącej za oknami srogiej zimy. A jeśli dodatkowo spadnie białych puch, to cały świat wydaje się piękniejszy. Świąteczna atmosfera i zimowa aura to świetny czas, by powiedzieć sakramentalne tak!
Lato to pełnia sezonu ślubnego i choć w samym jego środku trafiamy na niespodziankę – miesiąc pozbawiony osławionej litery „r”, bynajmniej nie powstrzymuje to par młodych od powiedzenia sobie „tak” również w lipcu. Przesądy w naszym kraju mają się jednak dobrze i akurat w tym miesiącu lata ilość zawieranych małżeństw lekko spada*.
Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem opisania ślubu i wesela w lutym. Lutowe wesele, na którym byłam osobiście, zrelacjonowałam wam już tutaj, ale teraz chciałabym skupić się nie na imprezie, a na miesiącu samym w sobie i całej zimowej aurze.
Odwiedza nas 187 gości oraz 0 użytkowników.
Dzień ślubu jest tak wyjątkowy, że długo nie można o nim zapomnieć. Ba, niektóre panny młode nawet po fakcie nie potrafią lub zwyczajnie nie chcą rozstać się z tematyką dekoracji, falbanek, smakołyków, życzeń, prezentów, uniesień – przecież o tylu rzeczach można by powiedzieć przyszłym narzeczonym.
Tak jest z nami. Małgorzata i Madeline to co prawda stuprocentowe mężatki, ale z głowami pełnymi ślubnych i weselnych refleksji, porad, inspiracji. Co byśmy zmieniły w naszych ślubach, a z czego jesteśmy dumne? Przed czym chciałyśmy przestrzec przyszłe panny młode i na co zwrócić ich szczególną uwagę w czasie szaleństwa przygotowań? Nie zabraknie też spojrzenia na ślub i wesele z przymrużeniem oka – bo naprawdę warto przeżyć ten dzień na luzie i z uśmiechem!