Jedni kochają zimę, inni jej nie znoszą. Trzeba jednak przyznać, że jest to piękna pora roku, zwłaszcza, kiedy drzewa, domy i ulice pokryte są puszystym śniegiem.
Jedni kochają zimę, inni jej nie znoszą. Trzeba jednak przyznać, że jest to piękna pora roku, zwłaszcza, kiedy drzewa, domy i ulice pokryte są puszystym śniegiem.
Niska temperatura, mało światła, krótki dzień… Na pierwszy rzut oka zima nie jest wymarzoną porą roku na organizowanie ślubu i wesela. Pozory jednak często mylą. Zimowe miesiące kryją w sobie liczne zalety!
Wiosna to pora roku, w której wszystko tętni życiem, przyroda budzi się z zimowego odrętwienia. Śpiew ptaków, radosna zieleń, wiosenne kwiaty… oraz oczywiście Święta Wielkanocne.
Planując ślub w środku lata trzeba liczyć się z ryzykiem wystąpienia wysokich temperatur, które są pod wieloma względami prawdziwym wyzwaniem zarówno dla Młodej Pary jak i gości. Oto kilka porad jak sprawić by ewentualny upał nie dał się nam za bardzo we znaki podczas weselnej zabawy.
Sezonem ślubnym bez wątpienia jest lato. Jesień bywa niedoceniana, a przecież tak kusi nas wspaniałymi kolorami! Również pogoda jest sprzyjająca – nie ma już upałów, ale nie jest też zimno.
W Polsce aura, bez względu na porę roku, nie należy do najbardziej przewidywalnych. Ustalając datę ślubu i wybierając miejsce na wesele nie wiemy, jaka będzie pogoda. Dlatego para powinna przygotować się na ewentualną deszczową niespodziankę oraz spróbować dostrzec dobre strony nawet teoretycznie brzydkiej pogody.